Maciej Kałach, Dziennik Łódzki,
8/9 września 2007, Panorama - str. 14
Przygniatająca większość dorosłych ma w głowie komputer z jedynie słusznym programem: dziecko należy posłać do szkoły i nie da się uciec od jej wad. Oni wybrali oprogramowanie niszowe, za to wolne od błędów systemu oświaty. Oni - to znaczy rodzice, którzy zdecydowali się na domową edukację swoich dzieci.